Co do postanowień noworocznych z paznokciami jest kiepsko, nie mam kiedy kupić odżywki, mam resztkę jeszcze poprzedniej (8w1) ale już są to naprawdę resztki resztek, a na moje paznokcie, które znowu się łamią, trzeba nowej... Jednak jestem zadowolona odnośnie moich włosów, zdarza mi się dać im odpocząć i nie suszyć, wiążę na noc, widzę, że są trochę bardziej odżywione. Jednak znowu muszę je pofarbować, bo brąz pod tym blondem zaczął się spierać...
Poza tym przeprowadziłam się, już nie mieszkam w tym zimnym domu, z którego dojazd na uczelnie był beznadziejny i gdzie kompletnie nie czułam się jak na swoim ( ale mam nie obgadywać, bo właściciel postraszył, że gadając na niego, może się okazać, że nie ma miejsca na uczelni dla mnie ; )). Obecnie mieszkam w bloku, na 9 piętrze ze straszną windą. O wiele bardziej mi się podoba, jest sympatyczniej. Mieszkam z 2 dziewczynami, bezproblemowe. Ogólnie wszystko zmierza w lepszym kierunku.
A tymczasem jestem u siebie w Płocku i pichcę ile mogę, ostatnio zrobiłam lody waniliowe, a teraz w zamrażarce czekają bakaliowe. Jakby ktoś chciał przepis, pisać - mega prosty. ; )
A ! I muszę się pochwalić, przyszła dziś przesyłka, naklejka na telefon :
Na allegro można znaleźć DECO PRINT, którzy tworzą naklejki na telefony i laptopy, jest bardzo dużo wzorów, ale można też przesłać swoje zdjęcia. jakościowo wydaje się być jak na razie dobre, naklejka dość gruba, dobrze przykleja, bez żadnych nierówności, jestem mega zadowolona. :)
naklejka jest zajebista ;d
OdpowiedzUsuńfajna naklejka, ja chyba mam taki sam telefon, ale mam gumową oprawkę do niego i mi nie spada ciągle ;x taka antypoślizgowa. Ja jeszcze mam jeden egz we wt, a póxniej możemy się już spotkać. Na jakiej ulicy teraz mieszkasz?
OdpowiedzUsuńŚliczna ta naklejka :D
OdpowiedzUsuńA co to za telefon? :) Dobrze myślę, że LG swift L5 ? Czy się mylę, bo podobny ;)
dobrze dobrze myślisz : D
UsuńŚwietnie się telefon prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńKoszt takiego pudełeczka to ile się nie mylę ok. 50 zł bodajże. Warto sprawdzić na stronie ;)
OdpowiedzUsuńświetny aztecki wzorek <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te naklejki, ale jestem ciekawa jak to jest jak już się zniszczą i trzeba je ściągnąc. Chyba nie ma nic gorszego niż resztki kleju ;/
OdpowiedzUsuńjak narazie trzymają się bez najmniejszego uszkodzenia, a klej - nie wydaje mi się, żeby zostawił jakieś resztki, sprawia wrażenie ąłtwego do zdjęcia, no ale, zobaczymy :)
Usuń