2.11.2013

ESSENCE LONGLASTING LIPSTICK 03 DARE TO WEAR


Jako, że ciągle czuję niedosyt wśród moich szminek/pomadek, tak dalej poszukuję wymarzonych kolorów. Będąc w Naturze, zwróciłam uwagę na szminki Essence z serii Longlasting Lipstick i ostatecznie skusiłam się na kolor nr. 3, czyli DARE TO WEAR.







Co do opakowania, podoba mi się, nie jest tandetne i jak za taką cenę, to uważam, że jest dość solidne. Czarne matowe, szczelnie zamykane - raczej nie ma możliwości, aby się nam otworzyła sama z siebie. Dodatkowo przy zamknięciu jest obwódka, w kolorze danej szminki, co dodatkowo ułatwia nam wybór szminki z bałaganu jaki mamy ( no dobra, jaki ja mam ).


Przechodząc do koloru, w Naturze zamazałam całą rękę, porównując kolory. No i stanęło na Dare to wear. Jako swatch, kolor prezentuje się trochę malinowo. I właśnie na takim kolorze mi zależało. ( Następnym kolorem, na który się czaję to fuzja :) Jednak, kiedy przyszło do nałożenia tej maliny na usta, kolor zdecydowanie zmienił odcień.



Jak widać, na ustach wpada on bardziej w czerwień niż w ciemny róż. Nie jest to oczywiście krwista czerwień, ale jednak, kolorem głównym jest ta nieszczęsna (?) czerwień. Ale nie jest to tak, że ten jest fu okropny, bo też mi bardzo podpasował, jednak tak się składa, że czerwienie mam już w swojej kosmetyczce, a z różami jest biedniej i to na nich mi zależało. 

Jednak, żeby nie było, że na nią narzekam, bo naprawdę tak nie jest, to teraz przejdźmy już do samej jakości szminki. Nakłada się ją bez większych problemów, krycie jest konkretne, nie jak przy tych szminkach/pomadkach a'la balsam (których tak ogólnie nie lubię, bo jak już mam szminkę, to chcę, żeby ten produkt do ust nadawał mi koloru, od nawilżania mam carmexy itp) Wykończenie jest raczej satynowe. Łatwo się z nią pracuje. A co do, jak to zapewnia Essence, longlasting ? Sama nie wiem. Utrzymuje się tak jak raczej przeciętna szminka. Nie musimy się co prawda obawiać, że napijemy się wody ze szklanki, a po szmince już nie będzie śladu, ale jednak musimy się liczyć, że w kontakcie z jedzeniem czy piciem będzie powoli się ścierała, aż ostatecznie zostanie tylko obwódka w okół ust. Jednak jestem zadowolona, na wyjście parogodzinne powinna wystarczyć i nie narobić ogromnych problemów. 
Myślę, że dobrym podsumowaniem recenzji będzie fakt, że chętnie kupię inny odcień z tej serii, tym bardziej właśnie bardziej różowy.

No i na koniec, tak z okazji Halloween, o którym przez ostatnie dni było głośno, moje zdjęcie w owej szmince. :)


- trwałość ( nie jest niezniszczalna, ale jednak )
- krycie
- opakowanie
- wykończenie ( ani matowe, ani zbytnio błyszczące )
- kolor na ustach inny niż na opakowaniu i na swatchu na dłoni

 Pozdrawiam serdecznie !

21 komentarzy:

  1. Już od jakiegoś czasu czaję się na te szminki ;). Szkoda, że na ustach nie wygląda bardziej malinowo, tak, jak na ręce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że kolor okazał się inny, ale mimo wszystko ten na ustach mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam te szminki! Kręciłam się koło nich już w naturze, ale troszkę nie podoba mi się to że nie ma tam takich nude kolorków za którymi ja zdecydowanie najbardziej przepadam. Ta rzeczywiście jest inna niż w opakowaniu, ale Twoje piękne, duże usta wyglądają w niej super : )

    OdpowiedzUsuń
  4. obczaj szminki z rimmela od kate moss. moje ulubione :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja ze swojej 09 jak na razie jestem zadowolona i chyba się skuszę jeszcze na jakiś inny kolor ale bardziej nude :D

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham pomadki essence:) miałam 3 i każdą wielbiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna! Chyba zakręcę się koło tych szminek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny kolor :-) chętnie bym przygarnęła te pomadki, ale mam bana na pomadkowe zakupy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Łodzianka, że fanka Manekina :>?
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jaki intensywny kolor! super!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny intensywny odcień, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  14. That looks amazing ! Can't wait to try it :)
    Hannah
    x
    Crimson Threads

    OdpowiedzUsuń
  15. no sukienka piękna z h i m ale nie zauważyłam rozmiaru i kupiłam ją na chybcika hahaha dwa rozmiary za mały :D i szukam chętnego na nią ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. That looks really good. Amazing color. Would you like to follow each other on GFC? Just let me know so I can follow back. Thank you.
    xox
    Lenya
    FashionDreams&Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolor fajny, ale szkoda, że nie taki jak na ręce :P bo na takim różu też mi zależało :P

    Zapraszam do mnie http://maddies-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...