Jako, że nie zrobiłam na początku czerwca aktualizacji, a jest już praktycznie końcówka czerwca, będzie to aktualizacja za maj i czerwiec.
W sumie, zdjęcia robione w jako taki bad hair day, nieładnie się wywijają na dole i ogólnie są 'jakieś takie' ( elokwencja na wysokim poziomie ). Nie mogę się doczekać, aż zejdę wreszcie z cieniowania, bo jak widać, pasma po boku smętnie wiszą, końcówki są jeszcze zniszczone, a cieniowanie nie służy moim włosom.
Poza tym, jest to już 4 miesiąc bez farbowania, a wydaje się jakby to była wieczność. Wczoraj postanowiłam powrócić do grzywki, z którą czuję się bardziej komfortowa, a włosy z przodu nie wiszą tak smętnie i już nie muszę ich ciągle brać za ucho. Wiem, że może na lato, był to niezbyt mądry krok, ale wolę się męczyć z ogrzewającą czoło grzywką, a za to psychicznie czuć się lepiej.
No dobrze, ale koniec gadania, przejdę do tego, co moje włosy przeszły od czasu ostatniej aktualizacji.
- mycie włosów - Facelle + raz w tygodniu Joanna Naturia Miód z cytryną lub Barwa żurawinowa
- odżywka d/s - Garnier Ultra Doux Awokado, Balsam Mrs. Potter Aloes i Jedwab
- odżywka b/s - dokończyłam Joannę, Z apteczki babuni, Miód - użyłam jej zaledwie raz/dwa
- końcówki - olej kokosowy
- maska - BingoSpa maska drożdżowa, Scandic Line maska bananowa i raz, widoczna nawet na zdjęciu powyżej, Kallos Al late
- dodatkowo - olejowanie, jednak w tym miesiącu było dobrze, jeśli nałożylam olej raz w tygodniu; stosowanie CP, picie pokrzywy
Co do stosowania Calcium, biorę je już dwa miesiące, po ok. 3 tabletki dziennie. Miałam poświęcić temu oddzielny wpis, ale w sumie, średnio jest czemu. Przyrost - i owszem, jest. W miesiąc pasemko kontrolne urosło o o. 3,5 cm. Ale poza tym, żadnego wpływu na paznokcie ani nic. No ale, efekt osiągnięty w sumie, bo właśnie brałam je ze względu na przyrost. W najbliższym czasie mam zamiar zacząć kurację Jantarem, który już trochę czasu czeka na półce na swoją kolej.
I to by było tyle.
A ! I raz nawet moje włosy były pokręcone, na ile mogą być.
Średnie zdjęcie, ale nie miałam czasu widocznie wtedy na kombinowanie aparatem. No ale jest !